Pieluszki wielorazowe – zrywamy z mitami!
Każdy rodzic dba o to, żeby jego dziecko było zdrowe, szczęśliwe i żeby prawidłowo się rozwijało. Wybiera więc zabawki, które są bezpieczne dla malca (nie zawierają małych elementów, toksycznych farb i klejów), kupuje ubranka tylko z naturalnych materiałów, ogranicza użycie chemii do czyszczenia domu.
Naturalnym odruchem byłby również wybór wielorazowych pieluszek – w końcu te nie zawierają sztuczności, nie odparzają pupy i są ekologiczne. Niestety, wokół wielorazowych pieluch urosło tyle mitów, że wielu rodziców zwyczajnie woli pozostać przy zwykłych jednorazówkach. Zebraliśmy więc kilka najczęściej powtarzanych błędnych teorii dotyczących pieluchowania wielorazówkami i spróbujemy je obalić.
Pieluchy wielorazowe są drogie
Często słyszymy, że wielorazowe pieluchy są zdecydowanie za drogie. Jedna pieluszka kosztuje o wiele więcej, niż te kupowane w marketach. A przecież tu trzeba kupić kilka kompletów, dodatkowe wkłady, worek na brudne pieluchy… Rachunek rośnie. Fakt, może się wydawać, że to naprawdę drogo. Należy jednak pamiętać, że jest to wydatek jednorazowy – te same pieluchy pierzemy i używamy ich przez cały okres pieluchowania. Są one na tyle wytrzymałe, że tymi samymi kompletami można pieluchować nawet kilkoro następnych dzieci. A zestawiając to z ceną kilku lub kilkunastu jednorazówek dziennie… Nie ma porównania.
Pieluchy wielorazowe są trudne w użyciu
Takie zdanie można sobie wyrobić, jeśli się wspomni stare, tetrowe pieluchy. Dzisiejsze pieluszki nie mają jednak nic wspólnego z tymi sprzed lat. Bardziej przypominają majteczki na zatrzaski, nie ma więc obaw, że coś się poplącze czy źle przełoży.
Pieluchy wielorazowe wcale nie są ekologiczne
W końcu pierze się je co chwilę, zużywa wodę, prąd, proszek… Jak mają być ekologiczne skoro to przez nie pralka jest w użyciu przez cały dzień? Odpowiedź na to pytanie jest prosta, zaczniemy jednak od nieco innej strony: używając pieluszek jednorazowych, produkujemy blisko 1,5 tony śmieci. Ten problem nie istnieje przy używaniu wielorazówek. Ilość wody zużywana do prania? Według pomiarów to tyle, ile jedna osoba potrzebuje w toalecie. A ilość zużytego prądu? Zużycie energii na pranie pieluch jest o wiele mniejsze niż jej ilość potrzebna do produkcji jednorazówek.
Stosowanie pieluch wielorazowych jest czasochłonne
Pieluchę tetrową trzeba porządnie wygotować, wyprasować, aby zabić wszelkie zarazki… Tymczasem przy obecnej technologii produkcyjnej wcale nie trzeba aż tyle zachodu! Bakteriom, grzybom i zarazkom wystarczy krótkie pranie w 60 stopniach. Jeśli stosujemy specjalne antybakteryjne środki – nawet w 40 stopniach. Pieluch nie trzeba też prasować. Jedyne, co należy zrobić, to wrzucić wszystko do pralki, dodać proszek, ustawić odpowiedni program i… gotowe!
Zajrzyj tu: sklep z pieluchami wielorazowymi.